Konstruktywna krytyka, czyli jak motywować dziecko do działania

Konstruktywna krytyka, czyli jak motywować dziecko do działania

Sport to nie tylko pasmo zwycięstw i wygranych. W piłce nożnej zdarzają się co jakiś czas porażki, które mogą osłabić morale zespołu, szczególnie młodych zawodników. Aby nieustannie doskonalić poziom gry całej grupy, trenerzy niekiedy muszą przekazywać poszczególnym jej członkom informacje w postaci konstruktywnej krytyki, która ma zachęcić do doskonalenia swoich umiejętności.


Przekazywanie dzieciom negatywnych komunikatów musi przebiegać bardzo ostrożnie. Każdy z nas buduje własny obraz na podstawie przekazu na nasz temat ze strony innych ludzi. Osoby, które wywierają największy wpływ na samoocenę, są nazywane przez socjologów “znaczącymi innymi”. Na początku życia każdego młodego człowieka są nimi rodzice i to właśnie komunikaty z ich strony są najbardziej istotne dla budowania osobowości dziecka. W przypadku młodych sportowców, “znaczącym innym” może być np. trener, którego zawodnik bardzo ceni. Poprzez identyfikację z taką osobą dziecko kształtuje swoją osobowość i tożsamość.


Według psycholog sportu, Sandry Kalinowskiej, nieprzemyślana krytyka kierowana wobec dziecka, przynosi negatywne skutki. Dzieje się tak ze względu na to, że najmłodsi nie potrafią rozsądnie, bez emocji odnieść się do negatywnych komunikatów. Dlatego, krytyka powinna być skierowana na element konkretnego zadania, nie na człowieka. Informacja ma dotyczyć tego, co można usprawnić, ulepszyć. To szczególnie rodzice powinni starać się wykształcić u dziecka filtr, który pozwala selekcjonować krytykę. Dzięki takiemu filtrowi łatwiej jest poznać, które informacje są słuszne, a które bezpodstawne.


Aby komentować błędy najmłodszych zawodników, warto zaczekać do momentu, kiedy emocje po przegranym meczu opadną. Wtedy dziecko razem z trenerem czy rodzicem może skupić się na ulepszaniu tych elementów, które nie zostały dopracowane. Przekazując informacje zwrotne na temat potknięć, warto kierować je w sposób konkretny według zasady FUKO, czyli fakty, uczucia, konsekwencje, oczekiwania. W ten sposób można odnieść się do pewnych sytuacji, bez konieczności przekazywania negatywnych komunikatów. Sandra Kalinowska zaznacza również, że dobrym sposobem konstruktywnego krytykowania jest równoważenie informacji na temat błędów z mocnymi stronami w stosunku 4:1 - 4 pochwały, 1 krytyka. Negatywne komunikaty łatwiej jest przyjąć w dobrym nastroju, co można osiągnąć przez podkreślanie dobrych stron.


Inna zasada konstruktywnej krytyki brzmi: zamień ocenę na obserwację. Wzbudzanie wyrzutów, porównywanie czy wpędzanie w poczucie winy nie jest drogą do celu. Warto opisywać konkretną sytuację, mówić co można zmienić, a unikać ocen typu: “beznadziejne podanie w 15 minucie…”


To w jaki sposób osoba krytykowana zareaguje na negatywne komunikaty, zależy od wielu czynników, m.in. tego kto krytykuje. Dziecko, które ma wykształcone filtry selekcjonujące krytykę, łatwiej sobie z nią poradzi. Dlatego warto uczyć dzieci, żeby broniły się przed informacjami, które są w ich mniemaniu nie słuszne. Dzięki temu ich poczucie własnej wartości nie będzie osłabiane za każdym razem, kiedy usłyszą negatywny komunikat na temat swoich błędów.


Źródła:
Sandra Kalinowska, Konstruktywna krytyka w sporcie dziecięcym, rozmawiała: Iwona Ludwinek-Zarzeka, dostępny: http://www.junior.sport.pl/junior/1,143113,18122774,Konstruktywna_krytyka_w_sporcie_dzieciecym.html [13.07.2015]
Ewa Tyralik, Jak krytykować dzieci, aby chciały nas słuchać?, dostępny: http://psychologia.wieszjak.polki.pl/relacje/250515,2,Jak-krytykowac-dzieci-aby-chcialy-nas-sluchac.html [13.07.2015]
Barbara Szacka, Wprowadzenie do socjologii, Warszawa: Oficyna Naukowa, 2003, s.152-154.


//fot. bottomlayercz0 / https://pixabay.com/

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości